Strona 1 z 2
Lunarna Pandora
Musisz teraz odnaleźć Seifera. Wyjdź z pomieszczenia i wdrap się na podwyższenie po prawej, a następnie podążaj po rampie do góry (drabinka prowadzi do czaru
Break). Idź w prawo, a zobaczysz mrożącą krew w żyłach scenkę. Teraz wszystko w twoich rękach - musisz uwolnić Rinoę ze szponów
Adel. Jest to jedna z trudniejszych walk w tej grze - nie dość, że sama wiedźma jest silna, to jeszcze musisz uważać, by nie trafić w Rinoę i dodatkowo dbać o jej zdrowie. Po walce rozpocznie się widowiskowa kompresja czasu.
Czas skompresowany
Trafisz do wielu dziwnych miejsc, w których będziesz walczyć z wieloma
czarownicami. Wszystkie są bardzo proste, jedynie
ostatnia, o fizjonomii gigantycznej dżdżownicy zasługuje na większą uwagę. Po tej walce znajdziesz się w miejscu skądinąd znanym, ale jakże zmienionym. Na plaży opuszczonego sierocińca znajduje się teraz przejście do
zamku Artemizji. Wdrap się na olbrzymi łańcuch po lewej stronie. On doprowadzi cię do trzech portali. Pierwszy z nich prowadzi do kontynentu Galbadia, nieopodal miasta Deling, drugi na równinę Serengeti w północnej części Centry, trzeci zaś do wybrzeża przy lesie Grandidi. W tym momencie nie odwiedzisz już żadnego miasta, możesz jednak odnaleźć
Ragnaroka. Da się to zrobić na dwa sposoby - korzystając z drugiej bądź trzeciej bramy. Potrzebujesz tylko dostać się do
gaju Chocobo. Kiedy złapiesz pojazd, będziesz mógł po płyciznach dostać się na
pustynię Kashkabald, na której czeka twój statek (możesz sobie pomagać mapą). Odnalezienie Ragnaroka pozwoli ci nie tylko kontynuować podróże, ale także da ci dostęp do karcianego klubu, jeżeli
pokonałeś wcześniej jego członków. Na pokładzie będzie cała załoga. Jeżeli pokonałeś także Jokera, będziesz mógł korzystać ze sklepu (dobra wiadomość dla tych, których odstrasza żmudna robota ze zdobywaniem Tonberry'ego). Załatw więc, co masz załatwić, pozwiedzaj świat i trenuj, bo już wkrótce czas na ostateczne rozstrzygnięcie. Kiedy będziesz gotowy, udaj się do portalu na pustyni, na której odnalazłeś swój statek.