To bez wątpienia najtrudniejszy przeciwnik, jakiego można spotkać w świecie FFVIII. Ogromne HP, wielka siła i potężny arsenał ataków czynią z niego naprawdę godne wyzwanie. Nie jest on jednak niemożliwy do pokonania, a z odpowiednim przygotowaniem możesz nawet odczuć pewien niedosyt, gdy zbyt szybko rozsypie się na twoich oczach. Jednoznacznie najlepszej strategii nie da się ustalić, ponieważ każdy ma swój sposób na Omegę. Ze swej strony mogę polecić skład Squall, Irvine, Zell bądź Squall, Irvine, Rinoa, pod warunkiem, że dziewczyna ma naprawdę wysoki poziom MAG oraz odpowiednią konfigurację czarów (w jej przypadku jedynym zaklęciem ofensywnym powinien być Meteor). W obydwu strategiach postacie po prostu wykonują swoje limity (w przypadku Rinoi jest to oczywiście Anielskie Skrzydło). Warto zaopatrzyć się w najlepsze przedmioty leczące i wspierające, jak Megaliksiry i Ambrozje, gdyż zostały one stworzone właśnie do tej walki. Kluczowym zaklęciem w tej walce powinna być Aura, gdyż daje ona możliwość wykonywania limitów przy pełnym zdrowiu. Koniecznie także zadbaj o to, by postacie nie miały poziomu podzielnego przez 5, bądź po prostu podepnij im po 100 czarów Death pod obronę statusową. Tym, którzy uważają, że najlepiej podchodzić do Bestyjona na setnym poziomie, przypominam, iż jego siła rośnie wraz z naszą, więc przesadne pakowanie postaci nie jest konieczne. Z moich badań wynika, iż całkiem rozsądnie jest podejść do tej walki w okolicach 60, 70 poziomu. Statystyki, które mają tu największe znaczenie, to STR, VIT, SPR oraz oczywiście HP. Magia, poza limitem Rinoi, mało się w tej walce przydaje, zwłaszcza, że Omega absorbuje wszystkie żywioły. Pamiętaj, by zdjąć czary żywiołowe z broni, jeżeli zamierzasz atakować fizycznie. Nie zaszkodzi mieć maksymalnie 9999 HP, ponieważ jeden z ataków Omegi zabiera zawsze 9998 punktów życia. Przydadzą się wszelkie umiejętności wspomagające, takie jak Auto-Haste czy Auto-Shell. Generalnie to najważniejsze, o czym musisz pamiętać. Tak przygotowany możesz udać się w stronę bossa (co wcale nie jest takie łatwe. Dla mnie najtrudniejszym zadaniem było podejście do niego tak, by mnie zauważył. Okazuje się, że trzeba trafić w mały, okrągły cień na podłodze, inaczej bestia cię zignoruje). Rozpocznie się walka, a pierwszym atakiem Omegi będzie Pz5 Śmierć. To właśnie po to jest ci potrzebny poziom niepodzielny przez 5 bądź obrona przed Śmiercią. Jeżeli zastosowałeś się do powyższych sugestii, ten atak masz z głowy. Kolejne, niestety, mogą być bolesne. Omega często używa Strumienia Światła, który zawsze zabija z miejsca jedną postać, niezależnie od jej parametrów. Podobnie jest z Płomieniem Armagedonu, który zawsze zabiera wszystkim po 9998 HP. Pozostałe "słabe" ataki fizyczne lub magiczne (Meteor, Ultima, Gravija) są niewarte wspominania. Wszystkie one bledną przy Rozerwaniu Ziemi, który potrafi zabić całą drużynę, nawet jeśli jest osłonięta GFami. Jedynym pewnym ratunkiem jest użycie Ambrozji lub Nektaru - w tym wypadku jest ono jak najbardziej uzasadnione. Pamiętaj, by rzucać je zawsze po uprzednim nałożeniu na siebie Aury (oraz wprowadzeniu Rinoi w stan Anielskiego Skrzydła), ponieważ inaczej rzucane czary będą pudłować. Najłatwiej bronić się, używając właśnie takich przedmiotów, jeżeli jednak lubisz czuć dreszczyk ryzyka (lub też nie posiadasz nic takiego), po prostu pamiętaj o leczeniu (przyda się Auto-Potion). Atak powinien polegać głównie na limitach. Nie zaszkodzi najpierw rzucić na Omegę czaru Meltdown, by osłabić jego silną obronę (może być także Doomtrain, pamiętaj tylko, by nie używać Boost). GFy nie są szczególnie efektywne, jeżeli już jednak jakichś używasz, to tylko tych, których atak nie jest powiązany z żadnym żywiołem (np. Kaktuar, Bahamut, Eden). Przydają się w walce jako żywe tarcze, które przyjmują na siebie zadane ci obrażenia. W zależności od tego, ile HP ma Omega, walka może potrwać nawet pół godziny. Tych, którzy oczekują wygórowanej nagrody, muszę rozczarować - Trzy Gwiazdy nie są szczególnie imponującym przedmiotem, zwłaszcza, że można go zdobyć na wiele innych sposobów. Największą nagrodą za tę walkę jest satysfakcja i świadomość, że nikt, nawet ostateczny boss, nie jest już w stanie nam zagrozić. Ale jest jeszcze coś. Po walce koniecznie zajrzyj do Tutoriala. W sekcji Informacje pojawi się nowa rubryka, w której znajdziesz dowód pokonania Omegi, tak na wypadek, gdyby ktoś nie uwierzył, że udało ci się to osiągnąć ;) Opis z czaru Scan: Silniejszy niż Bestyjon Ultima, Bestyjon Omega to najsilniejszy potwór. To wielkie nieszczęście zostać przez niego zaatakowanym.
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: Absorpcja 100% żywiołu 
: X | 
: X | 
: X | 
: X 
: X | 
: X | 
: X | 
: X 
: X | 
: X | 
: X | 
: X 
: X | 
: X | 
: X | 
: X 
: X | 
: X | 
: X | 
: 0% 
