Tytuł magazynu jest oczywiście nieprzypadkowy, zatem w środku nie spodziewajcie się smoków, gnijącego mięsa ani wierszy o otchłani nicości. W zamian za to dostaniecie ciekawostki, wywiady z postaciami z FF, porady miłosne, a nawet horoskop. :) Dalekosiężne plany obejmują swoim zasięgiem okres mniej więcej roku - przez ten czas chciałabym wypuszczać jeden numer na miesiąc. Czy to się uda i czy to w ogóle okaże się tego warte - zobaczymy.
Przed sięgnięciem po COSMOFF zalecany jest najpierw choćby pobieżny kontakt z oryginałem, żeby złapać odpowiedni klimat. Zdaję sobie sprawę z tego, że dla wielu z Was może to być traumatyczne przeżycie, ale spokojnie, palce nikomu od tego nie spłoną ;)
Tak czy inaczej - sierpniowy numer został właśnie rzucony Wam na pożarcie. Miłej lektury!
{mos_fb_discuss:20}